„Wolność trzeba ciągle zdobywać
Nie można jej tylko posiadać –
Przychodzi jako dar
Utrzymuje się poprzez zmaganie.
Całym sobą płacisz za wolność –
Więc to wolnością nazywaj,
Że możesz płacąc
Ciągle na nowo siebie posiadać.
Tą zapłatą wchodzimy w historię
I dotykamy jej epok (…)”
Do tych wersów z poematu Karola Wojtyły „Myśląc Ojczyzna” (1974 r.) odwołała się przed kilkunastu laty na kartach swojej książki „Mówić wierszem” ŚP. prof. Danuta Michałowska. Cytując te słowa zwróciła uwagę czytelnika na ponadczasowość i uniwersalizm zawartej w nich myśli; refleksji, która miała stać się „zawsze aktualnym drogowskazem” dla kolejnych pokoleń … nie tylko w czasach „zniewolenia”.
Tej „wysoko postawionej poprzeczce” była wierna przez całe życie w swojej aktorskiej, pedagogicznej, dramaturgicznej i reżyserskiej działalności. Etos zawodu aktora, stosunek do pracy, do otaczających ją ludzi, do swoich podopiecznych, wreszcie rozumienie wartości i znaczenia słowa, odpowiedzialności za nie, dbałości o jego treść i formę, mistrzowską artykulację - to wszystko było dla Niej ważne. … Dziś w teatrze niewielu już tak jak Ona podaje wiersz, szuka sensów, „dotyka ducha epoki”….
Kraków pożegnał ŚP. Danutę Michałowską w miniony piątek. Na Salwatorskim Cmentarzu obecni byli wspaniali koledzy i uczniowie Artystki, Jej przyjaciele, przedstawiciele władz miasta, uroczystościom pogrzebowym przewodniczył kardynał Stanisław Dziwisz.
W to piękne, słoneczne popołudnie było nas wielu …. Nie mieliśmy wątpliwości, że tego dnia pożegnaliśmy Wielką Damę Polskiej Sceny, Osobę, która swoim życiem – „tą zapłatą” - na stałe zapisała się na kartach historii polskiej kultury i polskiego teatru….
Dominika Jamrozy,